sobota, 26 lipca 2008

Las i tchórz w runie.

Fredzio na swoim pierwszym spacerze! Był tak podekscytowany że aż z ogona zrobiła mu się szczotka do mycia butelek. ;-)
Ogon wykopał także dwie nory w ściółce i cały się wypaskudził.

Brak komentarzy: